Kierownikiem grupy badawczej jest profesor Kathryn Saunders, która podkreśla, że nasz obecny styl życia ma znaczący wpływ na jakość naszego widzenia. Osoby krótkowzroczne są bardziej narażone na problemy z siatkówką i degeneracją plamki żółtej w przyszłości.
Krótkowzroczność może być u dzieci dziedziczona po rodzicach. Jest bardzo prawdopodobne, że dziecko rodziców krótkowzrocznych również będzie miało tę wadę wzroku. Jednak biorąc pod uwagę ilość dzieci, które coraz częściej stają się krótkowidzami, niezależnie od genów, wnioskuje się, że jest znacznie więcej czynników wpływających na rozwój tej wady wzroku.
Wyniki badań sugerują, że rytm dobowy osób krótkowzrocznych jest inny niż osób nie mających tej wady wzroku. Wniosek ten jest o tyle ekscytujący, że jeśli potwierdzi się go również w przypadku małych pacjentów, możliwe będzie lepsze zrozumienie wpływu obecnego trybu życia na rozwój krótkowzroczności u dzieci.
Poprzednie wyniki badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Ulster dowiodły, że dzieci, które spędzają mniej czasu na świeżym powietrzu są bardziej narażone na wystąpienie i rozwój krótkowzroczności. Obecnie w samej Wielkiej Brytanii jest ponad dwa razy więcej maluchów krótkowzrocznych niż było ich około 60 lat temu.
Z publikacją zawierającą wyniki powyższych badań możecie zapoznać się TUTAJ.
źródło informacji:
Ulster University
Optometry Today